@ MYŚL DNIA.
Ciągle czegoś w życiu
szukamy. Dla ułatwienia można zadać dwa pytania: pierwsze, czy jest coś, co
można znaleźć? Oraz drugie: czy warto tego szukać?
Większość ludzi odpowiada
na pierwsze, że nie, a na drugie – że tak.
*
So let us not talk falsely now, the hour is getting late.
Bob Dylan, "All Along the Watch-Tower"
Komentarze to połowa wartości każdego bloga. A jeśli mamy dobrych komentatorów – więcej niż połowa. Proszę o komentarze, dyskusje, o to co napędza pracę w mojej „pracowni”, co nadaje tej pracy kierunek. Jeśli uznasz że Twój komentarz to właśnie może zrobić, zamieść go. Bywa że jakieś komentarze trzeba usunąć. Nie dlatego że krzywdzą mnie, ale innych ludzi. Wyrzucenie komentarza „na bruk” to dla mnie ostateczność. Chyba, że komentarz naprawdę … sięgnął bruku.
"czy jest coś, co można znaleźć?" TAK....
OdpowiedzUsuń.... siebie samego,
...czy warto szukać ?.....
zgodnie z powyższym wzorem odpowiedź brzmi TAK
Grażyna
Dzisiaj rano, przy goleniu, Helmut znalazł siebie w lustrze. Wcale siebie nie szukał, to lustro samo go znalazło. Helmut nie był zadowolony z tego co zaproponowało mu lustro, ale nie mógł nic zmienić, gdyż kafelki obok lustra proponowały znacznie mniej. Co innego lustro w przedpokoju, ono nigdy nie pokazywało golącego się w pidżamie Helmuta. Helmut dał za nie 300 złotych w salonie i teraz lustro mu się odpłaca. Ciekawe, pomyślał Helmut, czy warto zacząć szukać siebie w odwrotnej kolejności, zaczynając od przedpokoju?. A może od razu spróbować znaleźć siebie w zwierciadle toaletki, przed którą maluje się żona?. Albo w lusterku bocznym BMW X6 sąsiada?.
OdpowiedzUsuńJak to jest, pomyślał Helmut, każde odbicie jest inne, które jest prawdziwe?. Może żadne, a jeśli tak, to czy warto szukać?.
-Może warto, ale lepiej kup sobie lornetkę, doradził Helmutowi sąsiad (ten od BMW).
-Na przeciwko, na trzecim, mieszka ta drobna brunetka, która co prawda się nie goli, ale codziennie, już w łazience, stara się znaleźć siebie.