@MYŚL DNIA. Może najtrudniejsze
zadanie ludzkie to poradzić sobie z własnym istnieniem. Wszyscy się tym
trudzimy, udaje się nielicznym. I właściwie, to niewiadomo którym. Może tym,
którzy zajmują się odzieraniem istnienia z mitów, którymi obrosło? Ale czym
byłoby to istnienie, odarte z mitów? Może nasze istnienie to nicość, ubrana w
bajki, którymi próbujemy ją przykryć i zamaskować? I jak w bajce, zawsze
okazuje się, że król jest nagi?
*
...jesteśmy tacy jacy jesteśmy......kto pamięta słowa tej piosenki ??
OdpowiedzUsuń..nasze istnienie.....na pewno (przynajmniej dla mnie ) ma jakiś sens ......pytanie JAKI ??!!
Grażyna
Marek i Jurek my tu o sprawach filozoficznych a na naszych oczach rozgrywa się DRAMAT ,
OdpowiedzUsuńOkudżawa to przewidział .......
"Pierwsza wojna - pal ją sześć, to już tyle lat
Druga wojna - jeszcze dziś, winnych szuka świat
A tej trzeciej co che przerwać nasze dni winny będziesz ty,winna będziesz ty. "!!!
Grażyna
Trudność mają jedynie Ci którzy mają złudzenie że istnienie to coś więcej niż żarcie , wydalanie i kopulacja. Jak to mówił Car do Polaków (a wkrótce nowy Car powie to Ukraińcom) "Żadnych złudzeń Panowie, żadnych złudzeń". No to smacznego i wielu pomyślnych wypróżnień!!
OdpowiedzUsuńPaweł
Gdyby tak było panie Pawle, to by Pan tego blogu nie odwiedzał, nie mówiąc już o pisaniu.......
OdpowiedzUsuńGrażyna
Jego odwiedzanie i pisanie w nim wspomaga mi trawienie nie mówiąc już o tym że przebywanie wśród tak mądrych ludzi jak Pani czy Pan Marek Adamiec ma charakter statusowy tj. lepiej się podrywa.
OdpowiedzUsuńPaweł
Na Marka to rozumiem ,że podryw się udaje , bo rzeczywiście niebywale mądry ale ja......no może to ja mam związek z tym lepszym Pana trawieniem , hm.....
OdpowiedzUsuńGrażyna
Pawłowi należy wp.......... Ale poważnie,tak, "król" jest nagi, "ponad" albo "podstawa". Dopiero na tym rozgrywa się życie. Koło życia toczy się od wieków. Wszyscy się kręcą. Nielicznym za pomocą "siły odśrodkowej" udaje się spie....... (tak jak wirówka). Mity to treść życia (uczenie) Dla tępych nie ma "zmiłuj się"......#
OdpowiedzUsuńpodstawa to "tao"- tak to nazywają, nie "sądzę" bym się mylił.Każdemu jest to dostępne , wystarczy być. Problem polega na tym, co potem można z tym uczynić. Wtedy wchodzą mity (sposoby zachowań),samsara czyli "zniewolenie" albo "-kimś muszę być,coś muszę robić- Tak - daj "pole" kwiatom" nakarm jeża, ptaka pierdol. zabij komara- a najlepiej zobacz co jest obok ciebie. #
OdpowiedzUsuńtak jest k....#
OdpowiedzUsuńewa nie wiem zrobił ze mnie wariatkę a dam mu popalić
OdpowiedzUsuń... ta cała tzw. "kultura" jest po to, aby nie "widzieć" istoty rzeczy. ...#
OdpowiedzUsuńewa dziękuję wiem ,żeto będziesz czytał
OdpowiedzUsuń... pytania są zawsze proste- odpowiedzi baaaaardzo trudne ....@
OdpowiedzUsuńewka, już się pobirałam dzięki niemu dzięuję Marku , a jemu to "jak mówił naeży coś tam ewa
OdpowiedzUsuń... na razie nie będę więcej rozmawiać (chyba)- dalej fakty potoczą się same....#
OdpowiedzUsuńDla mnie bardzo ważna myśl, z pozoru banalna: fakty potoczą się same. Fakty zawsze toczą się same? A może nie? A jaka jest nasza rola? Czy my te fakty toczymy, popychamy, czy giniemy przygnieceni faktami, które się po nas toczą?
OdpowiedzUsuńkról jest nagi...albo jak w "Ptaku dziwaku", po oszustwie się zrośniemy i przestaniemy szukać
OdpowiedzUsuń