środa, 24 lipca 2013


@ MYŚL DNIA.    Ludzie umierają, oczywiście. Najczęściej na jakieś konkretne choroby i zaburzenia lub wypadki i inne nieszczęścia. W krajach i kulturach takich jak Polska ludzie umierają często ze strachu. Z bezustannego, podskórnego strachu. Jesteśmy wychowani w kulturze strachu, w której - może ze względów historycznych - wszystkiego i o wszystko należy się bać. Więc się boimy, a potem umieramy.
Postęp kultury to wolność od strachu. Wolność od strachu to warunek wolności w ogóle.
Przestań się bać, a będziesz wolny.
            *

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.