piątek, 30 listopada 2012


@ MYŚL DNIA.   Nie szukajmy rozwiązań doskonałych, ostatecznych. Oszczędźmy sobie wysiłku. Życie to prowizorka.

            *
Autor: Marek Adamiec o 23:40

3 komentarze:

  1. Anonimowy1 grudnia 2012 13:28

    ...jak wiadomo,prowizorki trzymają najdłużej !!!

    Ostateczne i doskonałe rozwiązania zobowiązują....nas i innych.

    Nie ma już żadnej możliwości poszukiwań i jak te parę miliardów osobników na tej ziemi znajdzie ostateczne i doskonałe rozwiązania????!!!

    STRACH pomyśleć....

    Grażyna

    OdpowiedzUsuń
  2. Marek Adamiec1 grudnia 2012 20:57

    Naprawdę myślisz, że nie ma już możliwości znalezienia jakichś dobrych rozwiązań?
    Ciekawe, że wierzymy w tysiące różnych bzdur, mitów, religii, wariackich idei - a nie wierzymy w prostą rzecz: że uda się nam znaleźć jakieś rozwiązania trudnych problemów w ludzkim życiu. Czy ludzie naprawdę nie wierzą w siebie?
    Trochę to smutne - dla nas i dla naszych potomków...

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy1 grudnia 2012 21:13

    ....kiedyś ludzie wierzyli Bogu (Bóg istniał poza wiarą)a dzisiaj ludzie wierzą w Boga ale czy Jemu wierzą ???
    ....myślę ,że ludzie nie wierzą ani sobie ani w siebie i to jest SMUTNE , masz zupełną rację...
    Co powoduje taki stan rzeczy- chyba strach ,lęk ,poczucie beznadziejności, niemożności...nie wiem
    Grażyna

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)