@ MYŚL
DNIA. Podobno głupota ma
skłonności samobójcze. Oby.
*
So let us not talk falsely now, the hour is getting late.
Bob Dylan, "All Along the Watch-Tower"
Komentarze to połowa wartości każdego bloga. A jeśli mamy dobrych komentatorów – więcej niż połowa. Proszę o komentarze, dyskusje, o to co napędza pracę w mojej „pracowni”, co nadaje tej pracy kierunek. Jeśli uznasz że Twój komentarz to właśnie może zrobić, zamieść go. Bywa że jakieś komentarze trzeba usunąć. Nie dlatego że krzywdzą mnie, ale innych ludzi. Wyrzucenie komentarza „na bruk” to dla mnie ostateczność. Chyba, że komentarz naprawdę … sięgnął bruku.
........sami mądrzy !!!!!
OdpowiedzUsuńKOSZMAR
Grażyna
.... 100 % dla Grażyny, taka jest istota rzeczy!, Jak już "coś" wiesz! to (a zwłaszcza na pewno) to nie przejmuj się tym aż tak!. Co do poprzedniego mojego wpisu : zupełne niezrozumienie ! A gdzie o tym mówić jak nie tu,- nie teraz? to kiedy ? No cóż, wieloznaczność pojęć!....
OdpowiedzUsuńc d.: na ch .., Ci te problemy ,zabawa? Fajnie- problemy "zza biurka", Tak, tak< K.... (przepraszam Grażynko), .........Mówcie poważnie, albo nic nie mówcie.W tym wieku jeszcze się boicie? ha!ha! hA!......
OdpowiedzUsuń.no co na to Pracownia umysłowa! LOGOS to taka "przypadłość" "facetów",(u kobiet inna),Projekcje "siebie" już znam (a tak mniemam) no co? . ...... A jednak ścierwo, albo "piękne narzędzie doświadczeń"musi iść w ch... (przepraszam Grażynko!).....
OdpowiedzUsuń....myślę,że te rozważania są bardzo osobiste,niesprawdzalne,nie dające ująć się w żadne formy czy regułki....
OdpowiedzUsuń....one są,po prostu doświadczasz ich....
..myślę,że to nie lęk przed wypowiadaniem się na ten temat, ale obawa przed niechcącym zranieniem kogoś....
Grażyna
...Nie ma żadnych ran ,natura zagoiła ! nie ......chyba się łudzę.....
OdpowiedzUsuń.....niiie!!!!!
OdpowiedzUsuńnie ma żadnych ran? ...chyba się łudzisz, niestety. Rany zagoiła natura, pamięć pozostała. A natura i ludzie zadają wciąż nowe.
OdpowiedzUsuńGdybyśmy faktycznie rozmawiali z naszymi zmarłymi, ciekawe ile w tych rozmowach byłoby wypominania ran, które nam zadali? Oni, nie "natura"? A gdyby oni nam zaczęli wypominać rany, które my im zadaliśmy?
może lepiej nie rozmawiać.
Lęk... Taki elementarny, prawdziwy lęk zazwyczaj nie pozwala powiedzieć nic sensownego w tym temacie.
OdpowiedzUsuńCzy rany zadane przez zmarłych są realne? Czy rany zadane zmarłym są realne? Czym jest realność zmarłych? Chciałabym zadać te
pytania, ale boję się... Boję się, że odpowiedzią jest niebyt...
"Męskie logos" przed tym nie uchroni...
K.
......tak... ,co by było? Może "było by" lepiej! Trzeba "zrozumieć" .." co komu do jemu to jemu do komu " ........ "Ja" nie pytam o rzeczy oczywiste!"ja" pytam o "niewiedzę" NIEPAMIĘć jest piękna,ale ja jej nie chcę! To w końcu "ja" I tak ma BYć - na razie wystarczy.Mam nikłą nadzieję,że nie jestem "za" bardzo enigmatyczny.....(niezrozumiały)..... Grażyna!, wiesz ile "tektu"
OdpowiedzUsuń..... zróbcie coś konkretnego! wiedzę macie! "ja" idę ,zobaczymy czym to się skończy! (wiem), i to jest "dług" o czym kiedyś mówiłeś Marku !.....jak zwał ,tak zwał......
OdpowiedzUsuń....Jung miał "rację", sprawdziłem ("ch...,niech mi wybaczy ) do "bólu", cześć!.......
OdpowiedzUsuń...i odpuść nam nasze winy jako i my ODPUSZCZAMY !!!! naszym winowajcom.....
OdpowiedzUsuńMy jeszcze możemy TUTAJ coś zmienić ,
ONI już tylko patrzą i jeżeli coś mogą to "trzymają kciuki za nas" i czasem próbują coś podpowiedzieć,
Rany się goją ale blizny pozostają i przypominają,niektóre rany otwierają się po latach,niespodziewanie i baaaardzo bolą !!!!
Rozmawiać można ,czasem wręcz należy ale nie na forum......
Grażyna
O pierdołach można?, a o rzeczach istotnych nie ? Cenzura?
OdpowiedzUsuń.....BRAWO.... K ......#
OdpowiedzUsuń........można, można! tylko z sensem! Bez " jątrzenia spraw" . Ja też cały czas staram się "zmusić" naszych SZANOWNYCH ROZMÓWCÓW do mówienia ....#
OdpowiedzUsuń....cenzura..NIE !!!
OdpowiedzUsuń.... ale odpowiedzialność za uczucia własne i innych ..
Grażyna
... otóż to! przeczytajcie to trzy razy! lepiej tego nie można ująć.
OdpowiedzUsuńTo jest może zaskakujące, ale czy nie uważacie, że powinniśmy być odpowiedzialni również za nasze uczucia? Wiem, uczucia: nielogiczne, nieracjonalne, biologiczne, spontaniczne. Ale czy człowiek który chce być PODMIOTEM nie powinien odpowiadać w jakiś sposób też za te uczucia?
.....nie mogę, albo źle pojmuję! To oznacza kontrolę uczuć! Czy Was po....... . W sensie teoretycznym może być - dla "zdrowotności" ni chu ,chu!Uczucia są,są chmury,jest deszcz- coś poza nami .Dość gromadzenia,:wiedza, pieniądze, uczucia itd.Tak ,Tak..odpowiedzialność?,afirmacja ego? To było przerobione! .......#
OdpowiedzUsuń