wtorek, 13 listopada 2012


@ MYŚL DNIA.  Podobno głupota ma skłonności samobójcze. Oby.

            *

19 komentarzy:

  1. ........sami mądrzy !!!!!
    KOSZMAR
    Grażyna

    OdpowiedzUsuń
  2. .... 100 % dla Grażyny, taka jest istota rzeczy!, Jak już "coś" wiesz! to (a zwłaszcza na pewno) to nie przejmuj się tym aż tak!. Co do poprzedniego mojego wpisu : zupełne niezrozumienie ! A gdzie o tym mówić jak nie tu,- nie teraz? to kiedy ? No cóż, wieloznaczność pojęć!....

    OdpowiedzUsuń
  3. c d.: na ch .., Ci te problemy ,zabawa? Fajnie- problemy "zza biurka", Tak, tak< K.... (przepraszam Grażynko), .........Mówcie poważnie, albo nic nie mówcie.W tym wieku jeszcze się boicie? ha!ha! hA!......

    OdpowiedzUsuń
  4. .no co na to Pracownia umysłowa! LOGOS to taka "przypadłość" "facetów",(u kobiet inna),Projekcje "siebie" już znam (a tak mniemam) no co? . ...... A jednak ścierwo, albo "piękne narzędzie doświadczeń"musi iść w ch... (przepraszam Grażynko!).....

    OdpowiedzUsuń
  5. ....myślę,że te rozważania są bardzo osobiste,niesprawdzalne,nie dające ująć się w żadne formy czy regułki....
    ....one są,po prostu doświadczasz ich....
    ..myślę,że to nie lęk przed wypowiadaniem się na ten temat, ale obawa przed niechcącym zranieniem kogoś....
    Grażyna

    OdpowiedzUsuń
  6. ...Nie ma żadnych ran ,natura zagoiła ! nie ......chyba się łudzę.....

    OdpowiedzUsuń
  7. nie ma żadnych ran? ...chyba się łudzisz, niestety. Rany zagoiła natura, pamięć pozostała. A natura i ludzie zadają wciąż nowe.
    Gdybyśmy faktycznie rozmawiali z naszymi zmarłymi, ciekawe ile w tych rozmowach byłoby wypominania ran, które nam zadali? Oni, nie "natura"? A gdyby oni nam zaczęli wypominać rany, które my im zadaliśmy?

    może lepiej nie rozmawiać.

    OdpowiedzUsuń
  8. Lęk... Taki elementarny, prawdziwy lęk zazwyczaj nie pozwala powiedzieć nic sensownego w tym temacie.
    Czy rany zadane przez zmarłych są realne? Czy rany zadane zmarłym są realne? Czym jest realność zmarłych? Chciałabym zadać te
    pytania, ale boję się... Boję się, że odpowiedzią jest niebyt...
    "Męskie logos" przed tym nie uchroni...

    K.

    OdpowiedzUsuń
  9. ......tak... ,co by było? Może "było by" lepiej! Trzeba "zrozumieć" .." co komu do jemu to jemu do komu " ........ "Ja" nie pytam o rzeczy oczywiste!"ja" pytam o "niewiedzę" NIEPAMIĘć jest piękna,ale ja jej nie chcę! To w końcu "ja" I tak ma BYć - na razie wystarczy.Mam nikłą nadzieję,że nie jestem "za" bardzo enigmatyczny.....(niezrozumiały)..... Grażyna!, wiesz ile "tektu"

    OdpowiedzUsuń
  10. ..... zróbcie coś konkretnego! wiedzę macie! "ja" idę ,zobaczymy czym to się skończy! (wiem), i to jest "dług" o czym kiedyś mówiłeś Marku !.....jak zwał ,tak zwał......

    OdpowiedzUsuń
  11. ....Jung miał "rację", sprawdziłem ("ch...,niech mi wybaczy ) do "bólu", cześć!.......

    OdpowiedzUsuń
  12. ...i odpuść nam nasze winy jako i my ODPUSZCZAMY !!!! naszym winowajcom.....
    My jeszcze możemy TUTAJ coś zmienić ,
    ONI już tylko patrzą i jeżeli coś mogą to "trzymają kciuki za nas" i czasem próbują coś podpowiedzieć,
    Rany się goją ale blizny pozostają i przypominają,niektóre rany otwierają się po latach,niespodziewanie i baaaardzo bolą !!!!
    Rozmawiać można ,czasem wręcz należy ale nie na forum......
    Grażyna

    OdpowiedzUsuń
  13. O pierdołach można?, a o rzeczach istotnych nie ? Cenzura?

    OdpowiedzUsuń
  14. .....BRAWO.... K ......#

    OdpowiedzUsuń
  15. ........można, można! tylko z sensem! Bez " jątrzenia spraw" . Ja też cały czas staram się "zmusić" naszych SZANOWNYCH ROZMÓWCÓW do mówienia ....#

    OdpowiedzUsuń
  16. ....cenzura..NIE !!!
    .... ale odpowiedzialność za uczucia własne i innych ..
    Grażyna

    OdpowiedzUsuń
  17. ... otóż to! przeczytajcie to trzy razy! lepiej tego nie można ująć.
    To jest może zaskakujące, ale czy nie uważacie, że powinniśmy być odpowiedzialni również za nasze uczucia? Wiem, uczucia: nielogiczne, nieracjonalne, biologiczne, spontaniczne. Ale czy człowiek który chce być PODMIOTEM nie powinien odpowiadać w jakiś sposób też za te uczucia?

    OdpowiedzUsuń
  18. .....nie mogę, albo źle pojmuję! To oznacza kontrolę uczuć! Czy Was po....... . W sensie teoretycznym może być - dla "zdrowotności" ni chu ,chu!Uczucia są,są chmury,jest deszcz- coś poza nami .Dość gromadzenia,:wiedza, pieniądze, uczucia itd.Tak ,Tak..odpowiedzialność?,afirmacja ego? To było przerobione! .......#

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.