niedziela, 1 września 2013

@MYŚL DNIA.   Największych (wy)czynów dokonują ludzie którzy są bardzo odważni, bardzo głupi, albo tacy, którzy nie mają innego wyjścia. Często te trzy elementy występują razem, w różnych proporcjach. Tacy ludzie są później uważani za bohaterów. Można im stawiać pomniki, ale lepiej nie wnikać w mechanizmy ich bohaterstwa.
            *

3 komentarze:

  1. Tym bardziej że zwykle są martwi przez co wnikanie robi się jakby... trudne.

    Paweł

    OdpowiedzUsuń
  2. tak, prawdziwy bohater to martwy bohater. Żywy to komedia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialny komentarz!!!!!

    Paweł

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.