@ MYŚL DNIA.
Upraszczać – powtarzać - upraszczać – powtarzać.
Upraszczać – powtarzać.
Upraszczać – powtarzać.
Upraszczać – powtarzać.
Upraszczać – powtarzać.
Upraszczać – powtarzać.
Upraszczać
…
So let us not talk falsely now, the hour is getting late.
Bob Dylan, "All Along the Watch-Tower"
Komentarze to połowa wartości każdego bloga. A jeśli mamy dobrych komentatorów – więcej niż połowa. Proszę o komentarze, dyskusje, o to co napędza pracę w mojej „pracowni”, co nadaje tej pracy kierunek. Jeśli uznasz że Twój komentarz to właśnie może zrobić, zamieść go. Bywa że jakieś komentarze trzeba usunąć. Nie dlatego że krzywdzą mnie, ale innych ludzi. Wyrzucenie komentarza „na bruk” to dla mnie ostateczność. Chyba, że komentarz naprawdę … sięgnął bruku.
...i już nie ma czego upraszczać.....
OdpowiedzUsuńMarek, a co Ty właściwie upraszczałeś ?
....aż boję się zapytać... a po co upraszczałeś ?
Grażyna
kiedyś życie było chyba bardziej skomplikowane. Zacząłem upraszczać, eliminować, usuwać... . Potem chyba skasowałem nawet pamięć tego co uprościłem i usunąłem i nie wiem już co to było. Zresztą, okazuje się, że to nie ważne. Co z oczu to i z serca. Zgadza się. I żyje się dalej, ale trochę lżej.
OdpowiedzUsuńnajwyższym uproszczeniem jest świadomość braku możliwości osiagnięcia doskonałości zgodnej z wcześniej założoną ideą. to jest niemożliwe - dlatego zawsze rodzi frustracje.
OdpowiedzUsuń...bardzo pesymistycznie,ale druga strona optymistyczna.Cieszę się w gruncie rzeczy , że tak jest.Uspokaja mnie również to ,że nie tylko ja tak myślę i czuję.Zawsze chciałem poznać skrajności,potem można być w "środku" i mieć złudzenie ,że się wie.Najpierw ładujemy sobie do głowy coś, a potem , pod wpływem przemyśleń to zapominamy.Na stare lata chyba trzeba 'się cofać"-to już nie mój świat i chyba dam sobie spokój.W końcu bycie "pozawerbalne" jest wielkie.Zobaczę co tam jest.Do tej pory była tylko namiastka.....#
OdpowiedzUsuń"Na stare lata chyba trzeba 'się cofać"-to już nie mój świat i chyba dam sobie spokój"
OdpowiedzUsuńJurek,bardzo prawdziwe i jak również tak czuje, wiek robi swoje i zmienia perspektywy.....
Grażyna
nie wiem co gość "ps" rozumie pod doskonałością,proszę o pouczenie. dla mnie nie ma nic takiego......#
OdpowiedzUsuń...czuję, że jestem zdruzgotany,nie pierwszy raz przecie.Ale jeszcze żyję;Dziękuję wam Grażyna.kiedyś się poznamy, ha na pewno Nie byłbym sobą gdybym nie powiedział o..k......niech tak będzie.......#
OdpowiedzUsuń...dziękuję Wam Jurku, czy to w związku z wydarzeniami w Korei,że tak się do mnie zwracasz??
OdpowiedzUsuńTrzymam Cię za słowo ,mam nadzieję że się spotkamy...
Grażyna
anonimowy - ja też tego nie wiem, ale jakbyś tego szukał, albo nawet znalazł to chętnie Cię wysłucham. w sumie znam już kilka takich osób - będziesz mógł wtedy dołączyć do mojej kolekcji pokemonów :) pzdr
OdpowiedzUsuń