sobota, 26 lutego 2011

@ MYŚL DNIA. Świat jest na nas obojętny? Bądźmy obojętni na świat. Niech ma za swoje.
Autor: Marek Adamiec o 12:23

19 komentarzy:

  1. Anonimowy26 lutego 2011 13:15

    Ktoś,kiedyś powiedział:"Umrzyj za życia-potem rób co chcesz,wszystko jest dobre"........#

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy27 lutego 2011 12:06

    Wcale nie jest obojetny , tylko 1:1 odzwierciedla nasze mysli..... czyli kto na kogo jest obojetny ?
    Grazyna

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy27 lutego 2011 17:09

    Zaobserwowałem maksymę człowieka zobojętniałego....

    Paweł

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy28 lutego 2011 12:25

    Czasami myślę,że człowiek to taki "wrzód na d....".Nic tylko zaburza naturalny bieg rzeczy........#

    OdpowiedzUsuń
  5. Marek Adamiec28 lutego 2011 14:38

    Pytanie jaki jest świat wobec człowieka, to taki mały test na pesymizm/optymizm, może coś jeszcze?
    Traktując to z humorem; niedawno czytałem dowcip: W kosmosie spotykają się dwie planety. Jedna mówi do drugiej ze smutkiem: wiesz, mam homo sapiensa. Na to druga: nie martw się, to minie...
    ps. a bardziej złośliwie: czy dla ekologów ta historyjka jest smutna, czy wesoła?

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy28 lutego 2011 17:51

    Mysle,ze jak zawsze Ziemia sie obroni, a potomni w przyszlosci beda snuli uczone debaty "co bylo powodem zaglady tak wysoko rozwinietej cywilizacji ".
    ......"nie martw sie,to minie", i to jest optymistyczne, to minie naprawde.
    Pozdrawiam wszystkich
    Grazyna

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy28 lutego 2011 18:37

    Czy świat jest na nas obojętny? hmmmmm,cholera, znowu dałem się wpuścić w maliny.

    OdpowiedzUsuń
  8. Marek Adamiec28 lutego 2011 18:49

    Dałeś się wpuścić w maliny?! Chyba dlatego, że się pojawiłeś na tym świecie. Ale nie martw się, to minie. Poza tym: jesteś tu w miłym towarzystwie - wszyscy jesteśmy w tej samej sytuacji (w tych samych malinach). Pozostaje nam się tylko dobrze bawić, chyba że ktoś ma inny pomysł?

    OdpowiedzUsuń
  9. Marek Adamiec28 lutego 2011 19:00

    cd. Myślę o Twoim pierwszym komentarzu: "Ktoś,kiedyś powiedział: "Umrzyj za życia-potem rób co chcesz,wszystko jest dobre"........# .
    Chodzi o to samo co mnie, tylko użyłeś tego ponurego żargonu. "Umrzeć" nie rozumiemy oczywiście dosłownie, ale np. "pozbyć się złudzeń na temat życia (świata)". A potem... jak wyżej.

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy28 lutego 2011 20:06

    Z pozbywaniem się złudzeń trzeba uważać.Trzeba z tym poczekać "na stare lata" albo być desperatem.Pozbycie się ich zbyt wcześnie - to "wąchanie zwiędniętego bezwonnego kwiatu".....#

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy2 marca 2011 11:44

    Widze,ze dyskusja ustala,
    " Świat jest na nas obojętny? "
    popatrzcie na zdjecia Kuby, to jest odpowiedz !
    Milego dnia w tym nie obojetnym na nas swiecie
    Grazyna

    OdpowiedzUsuń
  12. Marek Adamiec2 marca 2011 13:57

    Świat jest piękny? tak, na pewno. Ale jest piękny dlatego, że to my na niego patrzymy. Piękno jest "w oku patrzącego". Czym i jaki byłby świat, gdyby nikt go nie oglądał? Choćby nie wiem kto na niego
    patrzył, czy ten świat patrzy też na nas? Świat nic o nas nie wie. Jego obojętność na nas jest absolutna. Spływamy po świecie jak woda po kaczce.

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy2 marca 2011 14:23

    On jest dla nas , jakbys nie patrzyl na cos to, to by nie istnialo?
    My go roznie odbieramy "oko patrzacego" ale moim zdaniem on jest dla nas,zebysmy sie nim cieszyli .
    My go udoskonalamy i to jest nasz problem ale swiat nie jest dla nas obojetny , on nas kocha i czuje i odwdziecza sie, za nasza milosc, tak pieknymi widokami.
    Grazyna

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy2 marca 2011 16:45

    Tam gdzie jest piękno jest i brzydota......#

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowy2 marca 2011 20:37

    to co dla jednych jest brzydotą dla innych jest całkiem ładne,
    Grażyna

    OdpowiedzUsuń
  16. Anonimowy3 marca 2011 07:52

    I to się ,delikatnie mówiąc, nazywa myśleniem pozytywnym -szkoda,że świat taki nie jest.Niedostrzeganie nie powoduje zniknięcia a jedynie stłumienie lub ,co gorsze ,wyparcie......#

    OdpowiedzUsuń
  17. Anonimowy3 marca 2011 12:27

    Anonimowy, nie staraj się być taki delikatny, chociaż doceniam te wysiłki,bo to jest przyjemniejsze od "gwiazdki".
    Niedostrzeganie powoduje,że nie dostrzegasz tego pięknego świata - jedynie tłumisz lub, co gorsze, wypierasz....
    Grażyna

    OdpowiedzUsuń
  18. Anonimowy3 marca 2011 14:27

    Ja pierdzielę,potwierdza się, że każdy dobry uczynek będzie ukarany.Pisząc "gwiazdko"byłem daleko od jakiejkolwiek złośliwości-zdziwił mnie Twój odbiór tego określenia.Jak chcesz sprzątać to sobie sprzątaj,ja się tym nie zajmuję i myślałem ,że Tobie też nie przystoi- "moje ty słoneczko" Co do reszty ,jest dla mnie jasne ,że piękno i brzydota to rozdzielone zjawisko,bez jednego nie istnieje drugie,albo inaczej;bez poczucia brzydoty nie byłoby piękna-to chyba jasne.W moim sposobie patrzenia chcę adekwatnośći a nie życzeniowych złudzeń i dorabiania filozofii .Cóż z tego,że wszyscy idioci to jedna rodzina,czasami trzeba zostać outsajderem.(zaznaczam;proszę tego nie odnosić do siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!).............#

    OdpowiedzUsuń
  19. Anonimowy3 marca 2011 16:48

    Ktoś kiedyś powiedział "nie rób nikomu dobrze,on Ci nie zrobi źle". Jak się czymś nie zajmujesz,bo Ci to nie przystoi - to nie znaczy,że inni nie mogą się tym zajmować, może im to właśnie przystoi.
    Moje widzenia świata to nie życzeniowe złudzenia i nie dorabiam filozofii ( inni to już robili).
    Teraz jest pytanie,kto jest tym outsajderem ? TYLKO PROSZE NIE ODPOWIADAJ KTO.
    Dziekuje
    Grazyna

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)