czwartek, 21 października 2010

@ MYŚL DNIA. Pytanie do filozofów: jak wygląda część, która pasuje do każdej całości?  I pytanie do inżynierów: jak zbudować taką część?

4 komentarze:

  1. Co to znaczy "każda całość"? Całość jest jedna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no... racja! Bez dyskusji. Miałem na myśli takie mniejsze, "niecałe całości", których może być więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tą częścią jest Idea. Pasuje ona do każdej całości a stworzenie jej wymaga wyłącznie jakiejś myśli.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna Idea! W każdym sensie. Można też powiedzieć, że jedyną naprawdę uniwersalną "częścią" świata jest nasz umysł, który dopasowuje się do każdej możliwej całości lub kontekstu (o ile się dopasowuje - i na czym polega to dopasowanie?). Żeby być taką częścią, umysł musi być praktycznie nieskończenie elastyczny i otwarty, czyli mieć możność płynnego przechodzenia od sztywnego porządku, jeśli jest potrzebny, do kompletnego chaosu i z powrotem. Czy mamy taką zdolność, bardzo wątpię, ale byłaby ona cechą jakiegoś umysłu "idealnego", superumysłu. Nasz biologiczny umysł raczej nie jest do tego zdolny, ale może niedługo jakiś sztuczny komputerowy superumysł będzie miał zdolność wytwarzania absolutnie wszystkich konfiguracji pasujących do wszystkich całości, albo jak pisze Psychodelicus - do tej Całości która jest tylko jedna?

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.