@ MYŚL
DNIA. Lubię teatr, owszem, chociaż przyznaję, rzadko w nim bywam.
Jak już jestem, to mam jeden problem. Zamiast patrzeć na to, co się dzieje na
scenie, ukradkiem zerkam na innych widzów i obserwuję jak się zachowują.
To tak, jakby widzowie byli
prawdziwymi aktorami a reszta to tylko pretekst i dekoracje.
A widzowie - to my.
*
... dobra, powoli odzyskuję władzę w tym ścierwie.Tylko za bardzo nie wiem po co. No cóż- instynkt. Odezwę się za jakiś czas. ... ...
OdpowiedzUsuńno to trzymaj się. Bo wyglądało to kiepsko. A nie wiesz po co? podobno w każdej sytuacji w jakiej jesteś znajdzie się jakiś cel :)
OdpowiedzUsuń