niedziela, 16 czerwca 2013

@ MYŚL DNIA.   Życie ma dziwną cechę: przeszłość nie jest przeszłością, lecz teraźniejszością. Często jest tu, gdzieś obok. Może być niewidoczna, ale dzieje się wciąż, w jakiejś rzeczywistości równoległej. Biegnie obok nas. Czasem nasza ścieżka i ścieżka przeszłości się krzyżują i to, co przeszłe czeka za najbliższym rogiem. Przeszłości nie możemy za sobą zostawić ani usunąć. Musimy się z nią zmierzyć.
            *

2 komentarze:

  1. Nie bardzo rozumiem tego tekstu (nie on pierwszy....) ale wydaje mi się że chodzi o to że jutro będzie mnie można spotkać w stanie "wczorajszym"

    Paweł

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo, panie Pawle, i widzi Pan? Znika Pan na długo i nagle wyłazi zza rogu w stanie ewidentnie wczorajszym (albo to pierwszy raz). I czego tu nie rozumieć? Po co się krygować, jest dokładnie tak! Tak tak, z tym co było wczoraj, musimy się zmierzyć dziś, niestety.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.